Można śmiało powiedzieć, że Martynka jest już moim stałym klientem. Najpierw odwiedziła mnie w studiu będąc jeszcze w brzuchu u mamy. Kolejny raz zaraz po urodzeniu na sesji noworodkowej. Miałam również okazję fotografować jej uroczystość chrztu świętego, a teraz spotkaliśmy się na sesji z okazji pierwszych urodzin. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz spotkamy się na sesji zdjęciowej :-)